Видео

Podoba mi się jak Michał przy każdej recenzji The Boys używa porównań do Gry o Tron. My man

A to one się podmieniły? kurwa już to skipowałem xd No cóż przynajmniej rzeczywiście mieszają w szeregach jedi.

8:57 giniesz jako bohater albo żyjesz wystarczająco długo, żeby zrozumieć, że całe to pierdolone lewackie hollywood trzeba rozpierdolic

zostawiłem sześćset sześćdziesiąty szósty like

Skąd ty bierzesz siły żeby to oglądać😮

Kolego cały ten twój odcinek powinien trwać mniej więcej 3 sekundy, czyje tyle, ile zajęło Ci powiedzenie zdania "Ja nie ogarniam Star Wars". Nie ogarniasz? Nie marnuj swojego czasu i innych.

W kkkkkasku 2:27 pozdro dla kumatych. :D

I po co ród smoka spojlerujesz ugh

W kosmosie i na poważnie: Obcy, Dead Space: Downfall, Event Horizon. Tajemnice Syriusza, Doom 2005. A co do serialu, jest zwyczajnie.. meh.

Cześć Michał, niedawno pytałem się czy zrobisz recenzje rodziny Soprano ale zaznaczyłeś, że pierwsze z twojej listy retrorecenzji zajmuje the wire. Jestem już po pierwszym sezonie i ostatnio na jakimś materiale, mówiłeś, że jesteś w trakcie oglądania i właśnie. Kiedy recenzja? Bo już nie mogę się doczekać.😁

ale pełno sojaków w komentarzach, lećcie do swojej pańci linsey xD

Łapy muszą wystawać żeby sexy wyglądać. 😂

Ten metal, z którego miał zrobiony hełm to zapewne cortosis, w legendach większość mieczy świetlnych miały obwody zasilające zbudowane z metalu dimetris, który to reagował sprzężeniem zwrotnym w wyniku zetknięcia z cortosis, przez co miecze świetlna były deaktywowane na czas od kilu sekund do kilku minut w zależności od czystości metalu. Ponadto cortosis było ekstremalnie rzadkie, a sama rafinacja bardzo trudna i kosztowna. W zasadzie był to jeden z najpotężniejszych metali w całym uniwersum. Dla mnie pokazanie tego w serialu jak najbardziej na plus, bo ktoś tam się w tym Disneyu w końcu wykazał pomyślunkiem i przypomniał sobie, że kiedyś coś takiego istniało. Cortosis pojawiło się już wcześniej gdzieś w kanonie, ale nie przypominam sobie, żeby jakąś kluczową rolę odgrywało do tej pory. A odnośnie tego, że zauważyłeś, że bad guye mają jaką pasję w star warsach, to jest to też na plus, bo w sam kodeks Sithów brzmi: "Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo. Dzięki zwycięstwu zrywam łańcuchy. Moc mnie wyzwoli." W przeciwieństwie do Jedi, którzy właśnie nie uznają pasji.

W sumie 4 odcienie miał być razem z 5 jednym odcinkiem. 2. Tak w lor był taki metal co wyłączał miecze świetne. I był to rzadki metal. 3. Jęki w sumie nieźle się wykazał i zaskoczyła mnie jej śmierć. Pewnie była by dobrym sermierzem. 4. W sumie wydaje się że ten Shit dawał jakby fory. Bo wydaje się że ktoś przeżył bo był zajęty czymś innym.

akolita.. kto to tłumaczył ??!!!!!!!!

Tak. Będzie teraz problem taki, że wyciągają różne rzeczy z książek i komiksów i przesuwają do sfery seriali i filmów. I jest zdziwienie, że przez fanów nie jest to entuzjastycznie przyjmowane. Nie mają finezji w ogóle. Mówię o tym kasku. Problem jest tu taki, że co innego widać a co innego słuchać. Ten koleś mówi, że to bardzo niebezpieczny las, nawet łowcy nagród się niechętnie zapuszczają. A we wcześniejszym odcinku dwóch gości se spaceruje jak gdyby nigdy nic. Lądowisko jak wygląda? Dali jakiegoś gościa z krzesłem co siedzi na środku niczego. Jakby Jedi mieli rowery Wigry 3 to by wygrali. To Jedi powinni wiedzieć, gdzie jest Wookie a nieoczekiwanie wie to Shit. i tak się to leniwie toczy. Bober tropi po zapachu sprzed 10 lat. Czip17 to rozkminia ale też nie daje rady. Chodzą słuchy, że 130 000 000 $ poszło na wypłatę dla 32 osób i nie starczyło budżetu na walkę z Łókim. Ale odcinek najlepszy bo sens jest tylko jednym z kryteriów oceny.

6:30 wiek Mundiego był podany, ale w legendach, i niektórzy ludzie nie są wstanie pojąć tej informacji. legendy to legendy, a kanon to kanon, i w kanonie nigdy jego data urodzin nie była podana

Jestem Team Black ale Otto i ten aktor robią znakomitą robotę XDD

Pomijając drewniane postacie i to jak debilnie się zachowują, to nikogo nie raziły te cięcia i przejścia w tym odcinku?

Zgaś miecz, po czym świeci latarką 😢

Tylko rodzi się jedno pytanie gdzie ci źli się szkolą? Mają jakąś zieloną szkołę dla sithów o której nikt nie wie? Czy mówią "mamo idę grać z kolegami na bębnach" a tak naprawdę walczą w opuszczonej fabryce ze starym piecem kaflowym?

Zdecydowanie najlepszy odcinek jak dotąd. Pewnie dlatego ze było dużo akcji mniej nudnej fabuły. Tez macie wrażenie ze ten cały serial jest taki sztuczny?

Ten wątek z bliźniakami można było ciekawie pociągnąć - gdyby jeden przeżył i nie wiadomo który,... Można mu ufać i zostawić przy królowej czy nie ?

Psujące się miecze? co to za kicha a te siostry masakra...

Fajnie, że zacząłeś wrzucać kawałki filmów w recenzje

Spoko, że Sol zostawił poległych włącznie ze swoją Padawanką porozrzucanych po krzakach i sobie odleciał :P

Co do SW dla dorosłych to w pierwszym filmie było kilka mocniejszych scen, szczególnie z obecnej perspektywy. Tu odcięta ręka i krew, tam ludzie spaleni żywcem. W ogóle od razu na początku jest masakra załogi tego statku, gdzie widać ginących ludzi i to nie z daleka czy w maskach tylko są zbliżenia na ich twarze i widać grymasy bólu gdy umierają.

Yoda i Mace Windu mówili o sithach, że nie było ich od setek, jeśli nie tysięcy lat (jeżeli dobrze pamiętam). Przypomniało mi się, jak cb słuchałem. A Mundi w prequelach właściwie nic nie robił, w komiksach miał za to więcej miejsca do popisu. Jakby ktoś był ciekaw.

Weteranka ale chyba modelingu

Z lore teoretycznie jest to zgodne bo w legendach czyli starym kanonie był jeden metal który potrafił dezaktywować miecz świetlny jeżeli to jest oficjalne jego wprowadzenie do uniwersum to jeden bardzo słabo to zrobili dwa zachowali to że w galaktyce ten metal jest bardzo bardzo rzadki o drogi

Michał dla fanów Star Wars jest to samo jak dla ciebie był Gra o Tron kiedy B.B musieli sami skończyć serial i totalnie zjebali pamiętam jak byłeś załamany a najbardziej s8o4 tak więc brzydko muwic ogólnie że w dupie to masz

Ten metal to cortosis było chyba w legendach

Tak. Smaczki operatorskie robią robotę.

Ja jestem zajarany tym seriale, Wkońcu dostaliśmy coś o co prosiliśmy , Napierdalanka jak z czasów Wojen klonów i nie bali się agresji. Ciekaw jestem jak to się zakończy

fajne

Ten film jest tak źle zagrany że aż ciężko to opisać

Lucas idzie w dobrym kierunku. Coraz gorsze filmy, coraz gorsze seriale, coraz więcej agendy. Dajmie wincyj.

Mialam podobne wrażenie "płaskości" osob w tej opowieści. Jak to mawia Prostracja każda z postaci ma po jednej cesze. Nudne i jak mówisz malo intrygujące i sterylne dosłownie. Film o niczym, nie ma puenty, nie ma jakiegoś szczególnego rozwoju charakteru postaci. Czytalam książę i tutaj targetem były zapewne osoby które lubią klimaty obyczajowe i troche zaintrygowane tajemnica przeczytają te właśnie pozycje. Czytałam lepsze czytalam gorsze. Średnia, ale przynajmniej ja skonczyłam :)

Michal, w oficjalnych materiałach do Nowej Nadziei Luke i Leia mieli inną datę urodzenia, więc teoretycznie 6 część też miała wyjebane na lore :D Lucas też lubił srać do lore, chociaż już się o tym zapomina, np w 3 części Chewie biegał sobie z Yodą, a w 4 części Han Solo mówi że Jedi nie istnieją, Chewie nie wyprowadzał z błędu kolegi xD To tak co do DISNEY NISZCZY KANON 😄 fani gwiezdnych wojen zesraja się o wszystko, a adminowi wookiepedii nawet grożono śmiecia xD

Powiem tak, pamietacie ludzie jeszcze "Andora" hm? To tak, tak samo jak nasz recenzent w filmie, to mnie kompletnie nie ruszało że Andor w pierwszych odcinkach musiał pracować z tymi ludźmi, którzy kompletnie mieli beznadziejna historię swojego życia, tak mało istotną, tak mało ważną, tak mało interesującą że mało kto teraz pamięta czym się oni zajmowali. Więc równie dobrze tej druzyny mogłoby wcale nie być i lepiej i ciekawiej dla serialu by wyszło gdyby sam Andor napadł na tą fortece i skarbiec w jednym... To tak a propo tego co "Ponarzekajmy o Filmach" mówi o tych Jedi którzy byli po to żeby być a potem od tak zginać...

No przynamniej coś się w końcu działo ale 1 w miarę dobry odc nie uratuje tego badziewa

Mała rzecz - gdy Qimir sie nachyla nad Oshą to leci theme Kylo Rena, czyli zapewne on bedzie pierwszym/pierwotnym Rycerzem Ren, którzy nie są Sithami, ale są użytkownikami Mrocznej Strony (na tej samej zasadzie co wiedźmy z Dathomiry). Te zesranie fanów o zgodności lore jest tak absurdalne xD Dlatego nienawidzę hardcorowych fandomów bo traktują jakieś dzieło jak prawdę objawioną, podczas gdy SW ma w zwyczaju i powinno olewać takie czołobitne podejście do lore jesli jakaś historia potrzebuje danej postaci a coś się w jej biogramie nie zgadza. Tak samo nie rozumiem argumentu, że Jedi lekceważą sobie Sithów - no to jest cała fabuła prequeli xD Jedi popadli w pychę i samouwielbienie przez co Imperator mógł sobie spokojnie zbudować Imperium gdy oni byli zajęci siedzeniem w kółeczkach i debatowaniem o bzdurach :V

Dobre, mógłbys uruchomić taki polski odpowiednik kanału "How it should have ended" xD

Ciekawe mówisz że Sithowie mają Pasję, przytoczę fragmenty mantr Sithów i Jedi: Jedi: Nie ma Pasji, jest Pogoda Ducha. Sith: Spokój to kłamstwo - Jest tylko Pasja

W moim przekonaniu bratobójcza walka pomiędzy bliźniakami zawierała - jak w pigułce - to co się dzieje/ma dziać na szerszym froncie: Targaryenowie będą się nawzajem wyniszczać, pogrążając się w absurdzie tej walki i w rozdarciu pomiędzy lojalnością (bo przecież są połączeni więzami krwi), a obroną własnych interesów, chęcią zemsty itd. Ta spirala się nakręca. Walka bliźniaków daje nam całość w miniaturce (Martin jest mistrzem tego zabiegu).

*Zdjęcie hełmu to -99% mocy i ma debuff do walki z dziewczynami bo fabuła jest pod feminizm*

Ten metal dezaktywujący miecze świetlne to cortosis i tak jest kanoniczny xd

6:50 Chyba ze nie powie tego radzie ze wzledow polityxznych, zobaczymy.

Zmiany z zabójstwem dziecka niby były małe, ale jednak znaczące. Przede wszystkim tam matka faktycznie musiała wybrać, które dziecko ma umrzeć. W serialu zabójcy powiedzieli, żeby wskazała im chłopca, czyli nijako wybrali za nią, a w książce to ona musiała dokonać wyboru, bo im było to obojętne - jest to dużo bardziej dramatyczne dla samej postaci. Tutaj "tylko" powiedziala im co chcieli wiedzieć, a tam musiała zadecydować. Dodatkowo dzieci były świadome co się dzieje, czyli trauma też dla dzieci, a jej syn, który przeżył pozostał ze świadomością, że matka wybrała jego jako tego, który ma umrzeć (bo zabójcy zrobili odwrotnie niż im wskazała).

W kosmosie na poważnie- the expanse